Ewelina Pawłata pomysły na włocławek
W nadchodzących wyborach samorządowych do Rady Miasta Włocławek startuję z KWW Trzecia Droga, z okręgu nr 3, pozycja nr 7.
Jestem absolwentką Wydziału Biologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu na kierunku biotechnologia oraz studiów podyplomowych pn. "Mechanizmy funkcjonowania strefy euro". Posiadam duże doświadczenie, poparte wieloma kursami, w pozyskiwaniu dofinansowań zarówno ze środków krajowych, unijnych jak również EOG.
We Włocławku mieszkam od 15 lat. Tu jest moja rodzina i mój dom. Wspólnie z mężem wychowujemy dwójkę dzieci 10-letniego syna i 6-letnią córkę. Razem prowadzimy również mikroprzedsiębiorstwo w branży związanej z produkcją opakowań.
Moją pasją jest podróżowanie gdyż jest to świetna okazja do poznawania nowych kultur i nowych ludzi. W trakcie takich wypraw mamy okazję aby lepiej poznać samych siebie.
Dobrze znam zasady i politykę działania samorządu gdyż od 13 lat jestem pracownikiem służby Gostynińsko-Włocławskiego Parku Krajobrazowego zatrudnionym na stanowisku głównego specjalisty ds. ochrony krajobrazu, wartości historycznych i kulturowych.
Dlaczego wybory? Dlaczego Ja?
Decyzja o starcie nie była łatwa ale jako mieszkanka osiedla Michelin, na co dzień funkcjonująca w przestrzeni Włocławka dostrzegam atuty i deficyty naszego miasta. Widzę jak rośnie i z jakimi wyzwaniami się boryka. Dostrzegam jego niewykorzystany potencjał i potrzebę działania na rzecz nas wszystkich.
Chcę być młodym głosem rozsądku, równowagi, mądrych inwestycji i globalnego spojrzenia na nasze miasto. Pora obalić mit, że włocławskie osiedla wymierają, i że nie ma dla nich perspektyw w nowej rzeczywistości. Uważam, że Włocławek posiada olbrzymi potencjał i perspektywę na rozwój. Zasługuje na dobry start z młodą i kompetentną Radą Miasta.
Duża polityka zaczyna się od lokalnych przedsięwzięć i małych sukcesów. Dajmy sobie szansę na rozwój miasta, na harmonię i sąsiedzką życzliwość. Włocławek to nasze wspólne miejsce na ziemi, w którym stworzymy przestrzeń na wypoczynek, inwestycję i zdrowy byt. To miasto, które zasługuje na mądry głos w Radzie Miasta
Co jestem w stanie zaproponować moim wyborcom?
Przede wszystkim Włocławek jest miastem wyludniającym się w ekspresowym tempie. Młodzi migrują w poszukiwaniu lepszego bytu. Ci, którzy postanowili zaryzykować i wrócić tutaj po studiach często osiedlają się w gminach ościennych. Społeczeństwo Włocławka starzeje się. Młodzi już na etapie liceów marzą o tym żeby wyrwać się stąd i już nigdy tutaj nie wrócić. Miasto nie daje im możliwości rozwoju głównie zawodowego. Nie jest również atrakcyjne pod względem rozrywkowym i kulturalnym. Jesteś humanistą? Marzy Ci się praca biurowa? Twoje szanse na znalezienie pracy we Włocławku oscylują w granicach zera. Uważam, że ten trend należy jak najszybciej odwrócić. Tutejsze szkolnictwo wyższe nie jest obecnie atrakcyjne dla młodych. Należy stworzyć kierunki studiów adekwatne do obecnego zapotrzebowania, kierunki odpowiadające na potrzeby naszego miasta, takie jakich oczekują młodzi. Przede wszystkim takie, które zwiększą szansę na znalezienie pracy. Ponadto wielu pracodawców we Włocławku potrzebuje w swoich zakładach murarzy, cieśli, operatorów maszyn czy brukarzy. Presja na posiadanie wykształcenia wyższego spowodowała deficyt osób wykształconych w tychże zawodach. Odwróćmy tą tendencję. Posiadanie tak deficytowych obecnie profesji daje szansę na znalezienie dobrze płatnej pracy. Uważam, że należy odbudować prestiż kształcenia zawodowego oraz zwiększyć świadomość problemu wśród młodych.
Pokolenie młodych, które zaryzykowało i po studiach postanowiło wrócić do rodzinnego Włocławka, bądź Ci którzy z rodzinnego miasta z różnych przyczyn postanowili jednak nie wyjeżdżać zderzają się z kolejnym problemem a mianowicie niedobór miejsc w miejskich żłobkach. Żłobki prywatne, mimo że jest ich w naszym mieście kilka, nadal w pełni nie pokrywają istniejącego zapotrzebowania a przy okazji dość intensywnie pustoszą nasze portfele. Chcąc zatrzymać młode mamy we Włocławku należy zapewnić im możliwość powrotu do pracy po urodzeniu dziecka bez strachu o wolne miejsce w Zespole Żłobków Miejskich. " Nie tak miało być" mówią młode Włocławianki. Strach o miejsce w żłobku, a tym samym strach o powrót do pracy niejednokrotnie przekłada się na podjęcie decyzji o posiadaniu kolejnego potomka. Na szczęście problem został dostrzeżony. Uważam, że pozbycie się obaw dotyczących możliwości oddania pociech pod opiekę wykwalifikowanej kadry może mieć pozytywne przełożenie na ilość posiadanego potomstwa oraz procent osób aktywnie pracujących.
Kolejnym problemem Włocławka, na którym należałoby skupić uwagę jest społeczeństwo starzejące się. Trend ten jest obserwowany już od wielu lat i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. A w połączeniu z migracją młodych sytuacja generuje olbrzymi problem. Proces starzenia się ma nie tylko wymiar demograficzny, ale także ekonomiczny i społeczny. Wyrazem tego są zmiany struktury konsumpcji, wzrost zapotrzebowania na niektóre usługi (np. w dziedzinie ochrony zdrowia, opieki społecznej), zmniejszenie aktywności zawodowej, zwiększenie wydatków na utrzymanie rosnącej grupy poprodukcyjnej, zmiana struktury siły roboczej, rodziny i gospodarstw domowych. W przyszłości, ale i obecnie pojawiają się poważne problemy z niedostatecznym zaspokojeniem potrzeb najstarszej generacji, ich zabezpieczeniem materialnym oraz medycznym. Osobie wymagającej całodobowej opieki z powodu wieku, choroby lub niepełnoprawności, która nie może samodzielnie funkcjonować w codziennym życiu, której nie można zapewnić niezbędnej pomocy w formie usług opiekuńczych, przysługuje przecież prawo do godnego życia i do zamieszkania w domu pomocy społecznej. Jednakże, we Włocławku brakuje miejsc w państwowych domach pomocy społecznej. Zdarza się, że rodziny z dnia na dzień zostają postawione w dramatycznej sytuacji. A senior sam sobie nie poradzi. Znalezienie miejsca z dnia na dzień jest praktycznie niemożliwe a czas oczekiwania zazwyczaj wynosi minimum 3 miesiące. Dlatego uważam, że potrzebne są pilne zmiany. Zwiększenie ilości miejsc w obecnych placówkach lub pozyskanie środków na wybudowanie nowych jest tematem priorytetowym dla Włocławka. Bez gwarancji opieki dla seniorów młodzi zostaną zmuszeni zostać opiekunami 24 godziny na dobę, nierzadko porzucając pracę, rezygnując z możliwości samorealizacji a w niektórych przypadkach tracąc własną rodzinę czy popadając w depresję.
I tutaj dotykamy kolejnego jakże ważnego problemu jakim jest depresja całych rodzin opiekujących się osobą niepełnosprawną. Z racji struktury demograficznej Włocławka co raz większa liczba mieszkańców to osoby w większym lub mniejszym stopniu niepełnosprawne. Wśród nich są zarówno osoby świetnie radzące sobie w życiu ale są także osoby wymagające stałej, nieprzerwanej pomocy. A opieka taka niejednokrotnie wykracza ponad ludzkie siły i możliwości. Opiekunowie osób niepełnosprawnych często nie dają sobie prawa do odpoczynku, dbania o siebie, a tym samym ograniczają możliwość przeżywania radości. Niejednokrotnie przy znacznym obciążeniu u opiekuna mogą pojawić się zmęczenie wręcz wyczerpanie, brak energii, problemy ze snem czy zaburzenia odżywiania. Opiekunowie stają się "współniepełnosprawni". Dlatego tak ważne jest, aby opiekunowie w całym procesie opieki mieli dostęp do fachowego, psychologicznego wsparcia. Niezbędne jest aby we Włocławku powstało Centrum Wsparcia Rodzin Osób z Niepełnosprawnością działające bezpłatnie. Centrum Wsparcia Rodzin Osób z Niepełnosprawnością będzie mogło zrzeszać rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych. Instytucja będzie mogła organizować cykliczne spotkania, na których opiekunowie osób niepełnosprawnych będą mogli dzielić się swoimi doświadczeniami i problemami, które towarzyszą opiece nad niepełnosprawnymi. Podczas spotkań będzie można otrzymać informacje, które dotyczą np. turnusów rehabilitacyjnych dla osób niepełnosprawnych czy możliwości pozyskania dofinansowania na sprzęt medyczny. Opiekunowie otrzymają realne wsparcie od osób w tej samej sytuacji życiowej, co ułatwia im dalsze funkcjonowanie i opiekę nad osobą niepełnosprawną. Ale przede wszystkim opiekunowie dostaną nieocenioną opiekę psychologiczną jakże niezbędną w całym procesie sprawowania opieki.
I jeszcze trochę o zdrowiu…
Pozostając w temacie zdrowia ale odpowiadając na problem młodych Włocławianek stoję na stanowisku, iż we Włocławku musi zostać utworzona Poradnia leczenia endometriozy. Według najnowszych szacunków, już u blisko miliona Polek w wieku rozrodczym zdiagnozowano endometriozę. Choroba ta najczęściej związana jest z nawracającymi i dotkliwymi bólami, a nieleczona może prowadzić do niepłodności i innych poważnych schorzeń. Objawy endometriozy rzutują na wiele aspektów życia często powodując wykluczenie z normalnego funkcjonowania w tym brak możliwości podjęcia zatrudnienia oraz wysokie koszty społeczne. Ratunek w walce z chorobą może stanowić bardziej dostępna diagnostyka, multidyscyplinarna opieka medyczna oraz nowoczesne leczenie. W chwili obecnej młode kobiety, w tym również Włocławianki, zmuszone są krążyć po całym kraju w poszukiwaniu specjalistów potrafiących zdiagnozować problem, płacąc często krocie i czekając na wizyty wiele miesięcy. Nie pozwólmy kobietom żyć z ciągłym chronicznym bólem! Przecież każdy z nas, niezależnie od sytuacji materialnej, ma prawo do ochrony zdrowia. Musimy dać kobietom szansę na normalne życie. Włocławek potrzebuje specjalistycznej Poradni leczenia endometriozy.
A co z dziećmi, młodzieżą i sportem?
Aktywność fizyczna jest bardzo ważna dla zdrowia dzieci i młodzieży. Wpływa też na rozwój społeczny i budowanie silnej, lokalnej społeczności. Dlatego musimy przeznaczać coraz więcej środków na sport i szkolenie młodych talentów a tych we Włocławku nie brakuje. Zdaję sobie sprawę z tego, że potrzeby są ogromne i dlatego uważam, że zintensyfikowanie środków na finansowanie sportu, aby jeszcze bardziej wspierać aktywność fizyczną dzieci i młodzieży jest priorytetem. Młodzi Włocławianie chcą grać w koszykówkę, piłkę ręczną, chcą pływać, chcą być pięściarzami i często na pewnym etapie na chęciach się kończy. Bo oprócz talentu trzeba mieć także pieniądze. Dzięki zwiększonemu finansowaniu sekcji sportowych, Włocławek zyska promocję nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Wystarczy tylko chcieć. Jeżeli nie będziemy tworzyć fundamentu, jakim jest trenowanie dzieci i młodzieży, nie będzie sukcesu naszych sportowców, medali olimpijskich i Mazurka Dąbrowskiego na najważniejszych światowych imprezach.
Co jeszcze?
Uważam, że w jeszcze większym stopniu we Włocławku powinniśmy wdrożyć ideę zielonego miasta. W wielu miejscach, w tym również na osiedlu Michelin i Południe tereny zielone rozlokowane są w sposób zupełnie przypadkowy, bez opracowanej wcześniej spójnej koncepcji. W wielu miejscach można dostrzec jedynie bruk i znaczny deficyt terenów zielonych. Wpływa to negatywnie zarówno na kwestie środowiskowe, jak i na te związane z codziennym komfortem mieszkańców. Tereny zielone we Włocławku są bardzo ważnym elementem zrównoważonego rozwoju, dlatego też powinny stanowić możliwie wysoki procent całkowitej powierzchni miasta. Istotne jest jednak nie tylko dążenie do zwiększenia powierzchni obszarów zielonych, ale też ich odpowiednie planowanie, by były dostępne dla mieszkańców każdej dzielnicy a w miarę możliwości każdej ulicy. Zwiększenie ilości zieleni we Włocławku poprawi warunki do życia – zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. Szczególnie cenne są starodrzewy, parki i zieleń osiedlowa ale też trawniki, łąki kwietne i każda inna przestrzeń biologicznie czynna. Wprowadźmy zielone przystanki na wszystkich osiedlach naszego miasta. Rozpowszechnijmy ideę zielonych dachów, które pozytywnie wpłyną na jakość powietrza naszego miasta. W mojej opinii, jednym z ważniejszych elementów współczesnej wersji idei zielonego Włocławka jest zielone budownictwo, które z roku na rok zyskuje na popularności. Jego założeniem jest odpowiednie projektowanie nowych zabudowań np. budynków użyteczności publicznej, a także stosowanie materiałów ekologicznych, rozwiązań energooszczędnych i energii odnawialnej. Zielony Włocławek to nie utopijna wizja ale trend, który może przybrać na sile. Jeśli będzie wciąż zyskiwał na popularności, istnieje szansa, że w przyszłości będziemy mogli pochwalić się najbardziej zielonym, a nie jak dotychczas szarym, miastem w Polsce. Wprowadzając w życie ideę zielonego miasta jednocześnie pozytywnie odpowiemy na postulaty UE dotyczące ochrony owadów zapylających.
#LEPSZE JUTRO ZACZYNA SIĘ DZISIAJ